Wyżyna Krakowsko-Częstochowska popularnie zwana Jurą to jeden z najciekawszych obszarów turystycznych w południowej Polsce. Jest on chętnie odwiedzany ze względu na swój niepowtarzalny i malowniczy krajobraz oraz możliwość różnorodnych form spędzenia wolnego czasu.
Krajobraz Jury wyrzeźbiła woda w podłożu wapiennym. Wokół rozciągają się falujące równiny, poprzecinane wąwozami krasowymi. Ponad nimi wznoszą się potężne wzgórza wapienne i niezliczone skałki ostańcowe - o fantazyjnych i bajecznych kształtach. Dzięki tym różnorodnym formom krasowym krajobraz jest unikatowy i równocześnie zachwycający.
Szczególnie ciekawymi formami są jaskinie, których naliczono na całej Jurze ponad 500. Utworzone zostały przez wody wymywające mniej trwały materiał skalny. Największe i najbardziej znane groty to: Wierzchowska Górna, Nietoperzowa, Piętrowa Szczelina, Zbójnicka i Łokietka. W tej ostatniej według legendy ukrywał się król Łokietek przed wojskami czeskiego króla Wacława II. Jaskinie jurajskie są naturalnym siedliskiem nietoperzy. Spotyka się aż 17 z 20 gatunków występujących w Polsce.
Jura obejmuje północny obszar województw małopolskiego i śląskiego. Rozpościera się między dwoma miastami: Krakowem i Częstochową.
Częstochowa znana jest przede wszystkim jako cel pielgrzymek. Tradycje pielgrzymek na Jasną Górę sięgają XIV wieku. Obecnie co roku przyjeżdża tu ponad 4 mln osób, z czego kilkaset tysięcy to przyjezdni z zagranicy. Przyjeżdżający, bądź przybywający pieszo zmierzają do klasztoru oo. Paulinów, aby zobaczyć i pomodlić się przed cudownym obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej („Czarnej Madonny”) w Kaplicy Narodzenia NMP. Odwiedzający zaglądają również chętnie do muzeum, biblioteki, arsenału a także oglądają obwarowania bastionowe.
Kraków położony jest na południowej granicy Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Kojarzony jest on głównie jako miasto o ogromnych walorach kulturowych i historycznych. Pośród gęstej zabudowy miejskiej, da się odszukać elementy krajobrazu jurajskiego. Odnaleźć tu można liczne wzgórza wapienne. Do najbardziej znanych należą: Tyniec, Skałka i Wawel z okazałym zamkiem królewskim. Na wzgórzu Wawelskim oprócz tradycyjnego zwiedzania katedry, komnat i pomieszczeń pałacowych warto udać się do ..Smoczej Jamy. To niewielka krasowa jaskinia, u wyjścia której znajduje się wysoka rzeźba legendarnego smoka, ziejąca ogniem. Nawet najmniejsze dzieci się go nie boją (każdy wie, że został już przed wiekami zabity przez dzielnego szewczyka Dratewkę!) i chętnie pozują przy nim do pamiątkowych zdjęć. Na terenie Miasta Królewskiego Krakowa zainteresowani krajobrazem jurajskim znajdą wiele innych atrakcyjnych miejsc w Lesie Wolskim: rezerwat „Panieńskie Skały”, „Bielańskie Skałki” i „Przegorzalskie Skałki”.
Na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej znajduje się jeden z najpopularniejszych szlaków turystycznych: Szlak Orlich Gniazd. Znakowany na czerwono szlak turystyczny ma ok. 163 km. Rozpoczyna się w Krakowie, a kończy w Częstochowie. Wędrując nim turysta ma okazję zobaczyć większość z dawnych zamków, które wzniesione na polecenie króla Kazimierza Wielkiego strzec miały granic Królestwa Polskiego. Każdą z warowni wzniesiono na wysokiej wapiennej skale dzięki czemu były trudno dostępne. Stąd też powstało skojarzenie do orlich gniazd. Szczególnie popularne są ruiny zamku w Ogrodzieńcu, który dawniej należał do najpotężniejszych twierdz w Polsce. Usytuowany jest on na najwyższym wzniesieniu Jury - 515,6 m n.p.m. – na Górze Janowskiego. Inne chętnie odwiedzane ruiny gotyckich warowni to: Korzkiew, Rabsztyn, Olsztyn, Bobolice, Mirów, Bydlin, Smoleń.
Najbardziej atrakcyjny krajobrazowo i cenny przyrodniczo jest obszar Ojcowskiego Parku Narodowego, wraz z doliną Prądnika. W leżącej nieopodal Pieskowej Skale godny zwiedzenia jest jeden z najpiękniejszych i dobrze zachowanych zamków w Polsce. Ta dawna warownia leżąca na Szlaku Orlich Gniazd dzięki przebudowie w XVI wieku zyskała miano „perły polskiego renesansu”. Nieopodal wznosi się monumentalna Maczuga Herkulesa – jedna z najpiękniejszych form ostańcowych. Ciekawostką w Ojcowie jest Kaplica na Wodzie – wzniesiono ją w czasach zaborów w taki sposób, by nie dotykała ziemi. Ominięto tym samym carski dekret zabraniający „wznoszenia świątyń na ziemi ojcowskiej”. Warto wiedzieć, że na Jurze odkryto wiele znalezisk z okresów przedhistorycznych. Najstarsze ślady człowieka w Polsce datowane na ponad 100 tysięcy lat odnaleziono w Jaskini Ciemnej koło Ojcowa.
Bardzo atrakcyjny jest rejon dolinek podkrakowskich: Bolechowicka, Będkowska, Kobylańska, Kluczwody. Te krasowe wąwozy są niezwykle popularnym celem jednodniowych wycieczek a także spokojnych, relaksacyjnych spacerów.
Nieco dalej na zachód znajduje się Pustynia Błędowska. To najbardziej znany w Polsce obszar pokryty piaskiem, ale też największy w Europie śródlądowy obszar pustynny. Z każdym dniem zarasta jednak coraz bardziej roślinnością, a tym samym traci swój niepowtarzalny wygląd. Na Pustyni Błędowskiej w czasie II Wojny Światowej ćwiczyły pancerne wojska Wermachtu marszałka Romla przed wyjazdem do walk na kontynencie afrykańskim.
Jura to najlepsze miejsce w Polsce dla uprawiających wspinaczkę skałkową. Dostępne są tu skałki o różnym stopniu trudności. Ten największy w Polsce obszar krasowy to tym samym raj dla speleologów i miłośników wędrówek po ciemnych jaskiniach. Wyżyna Krakowsko-Częstochowska to idealne miejsce do uprawiania jazdy na rowerze, jazdy konnej a nawet narciarstwa biegowego.
Na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej każdy znajdzie coś dla siebie: zarówno spragnieni aktywnego wypoczynku, jak i ci, których zadowoli spacerowanie pięknymi dolinkami.
Szczególnie ciekawymi formami są jaskinie, których naliczono na całej Jurze ponad 500. Utworzone zostały przez wody wymywające mniej trwały materiał skalny. Największe i najbardziej znane groty to: Wierzchowska Górna, Nietoperzowa, Piętrowa Szczelina, Zbójnicka i Łokietka. W tej ostatniej według legendy ukrywał się król Łokietek przed wojskami czeskiego króla Wacława II. Jaskinie jurajskie są naturalnym siedliskiem nietoperzy. Spotyka się aż 17 z 20 gatunków występujących w Polsce.
Jura obejmuje północny obszar województw małopolskiego i śląskiego. Rozpościera się między dwoma miastami: Krakowem i Częstochową.
Częstochowa znana jest przede wszystkim jako cel pielgrzymek. Tradycje pielgrzymek na Jasną Górę sięgają XIV wieku. Obecnie co roku przyjeżdża tu ponad 4 mln osób, z czego kilkaset tysięcy to przyjezdni z zagranicy. Przyjeżdżający, bądź przybywający pieszo zmierzają do klasztoru oo. Paulinów, aby zobaczyć i pomodlić się przed cudownym obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej („Czarnej Madonny”) w Kaplicy Narodzenia NMP. Odwiedzający zaglądają również chętnie do muzeum, biblioteki, arsenału a także oglądają obwarowania bastionowe.
Kraków położony jest na południowej granicy Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Kojarzony jest on głównie jako miasto o ogromnych walorach kulturowych i historycznych. Pośród gęstej zabudowy miejskiej, da się odszukać elementy krajobrazu jurajskiego. Odnaleźć tu można liczne wzgórza wapienne. Do najbardziej znanych należą: Tyniec, Skałka i Wawel z okazałym zamkiem królewskim. Na wzgórzu Wawelskim oprócz tradycyjnego zwiedzania katedry, komnat i pomieszczeń pałacowych warto udać się do ..Smoczej Jamy. To niewielka krasowa jaskinia, u wyjścia której znajduje się wysoka rzeźba legendarnego smoka, ziejąca ogniem. Nawet najmniejsze dzieci się go nie boją (każdy wie, że został już przed wiekami zabity przez dzielnego szewczyka Dratewkę!) i chętnie pozują przy nim do pamiątkowych zdjęć. Na terenie Miasta Królewskiego Krakowa zainteresowani krajobrazem jurajskim znajdą wiele innych atrakcyjnych miejsc w Lesie Wolskim: rezerwat „Panieńskie Skały”, „Bielańskie Skałki” i „Przegorzalskie Skałki”.
Bardzo atrakcyjny jest rejon dolinek podkrakowskich: Bolechowicka, Będkowska, Kobylańska, Kluczwody. Te krasowe wąwozy są niezwykle popularnym celem jednodniowych wycieczek a także spokojnych, relaksacyjnych spacerów.
Nieco dalej na zachód znajduje się Pustynia Błędowska. To najbardziej znany w Polsce obszar pokryty piaskiem, ale też największy w Europie śródlądowy obszar pustynny. Z każdym dniem zarasta jednak coraz bardziej roślinnością, a tym samym traci swój niepowtarzalny wygląd. Na Pustyni Błędowskiej w czasie II Wojny Światowej ćwiczyły pancerne wojska Wermachtu marszałka Romla przed wyjazdem do walk na kontynencie afrykańskim.
Jura to najlepsze miejsce w Polsce dla uprawiających wspinaczkę skałkową. Dostępne są tu skałki o różnym stopniu trudności. Ten największy w Polsce obszar krasowy to tym samym raj dla speleologów i miłośników wędrówek po ciemnych jaskiniach. Wyżyna Krakowsko-Częstochowska to idealne miejsce do uprawiania jazdy na rowerze, jazdy konnej a nawet narciarstwa biegowego.
Na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej każdy znajdzie coś dla siebie: zarówno spragnieni aktywnego wypoczynku, jak i ci, których zadowoli spacerowanie pięknymi dolinkami.
Ojcowski Park Narodowy to najmniejszy park narodowy w Polsce, jednakże nie oznacza to wcale, iż jest w nim mniej atrakcji niż w pozostałych. Liczba odwiedzających go turystów – 350 tysięcy rocznie - mówi sama za siebie. Ojcowski P. N. uważany jest za najpiękniejszy fragment krasowego krajobrazu Wyżyny Krakowsko – Częstochowskiej.
Przyjeżdżamy tutaj, by podziwiać przede wszystkim wapienne ostańce, skalne ściany, liczne jaskinie ukryte w bukowych lasach, a także wąwozy i wywierzyska. Oś Ojcowskiego P. N. stanowi dolina wartkiego Prądnika, który płynie jarem o głębokości dochodzącej do 100 m. Skałki wznoszące się nad wodą posiadają własne, ciekawe imiona, które zainspirowane są miejscowymi podaniami.
Jednym ze znaków rozpoznawczych Ojcowskiego P. N. są jaskinie rozwinięte w skalistej odmianie wapienia jurajskiego. Na terenie parku jest ich ponad 600, a najsłynniejsza z nich to Jaskinia Łokietka o długości 320 m i deniwelacji – 7 m. Składa się ona z kilku korytarzy i czterech sal. Według legendy, była ona kryjówką króla podczas ucieczki przed czeskim władcą Wacławem II. Inna znana jaskinia to Jaskinia Ciemna w której odkryto ślady człowieka sprzed 120 tysięcy lat. Jest to jedno z najcenniejszych stanowisk archeologicznych w Polsce. Odwiedzając ją, nie musimy polegać tylko na naszej wyobraźni, ponieważ znajduje się tutaj rekonstrukcja obozowiska neandertalskiego. W jaskiniach udostępnionych do zwiedzania możemy również podziwiać ich szatę naciekową.
Do najcenniejszych przedstawicieli ojcowskiej flory należy brzoza ojcowska, uważana przez wiele lat za endemit. W parku szczególną ochroną objęto ekosystemy nieleśne, obejmujące łąki w dnach dolin , murawy naskalne i kserotermiczne oraz zbiorowiska ziołoroślowe. W szacie roślinnej okolic Ojcowa wyróżnia się wiele gatunków reliktowych. Wśród zwierząt Ojcowskiego P. N. najbardziej znany jest nietoperz – symbol parku. Wyróżniamy tutaj 15 gatunków, które w porze jesiennej przylatują do jaskiń i przyczepione do sklepień zapadają w zimowy sen. Tutejsze groty upodobał sobie również najbardziej jadowity pająk w Polsce – meta menardi.
Czy wiesz, że przed I Wojną Światową na terenie Ojcowskiego P. N. prowadzono intensywną gospodarkę rabunkową, a tutejsza przyroda była poważnie zagrożona zagładą? Kupcy z Wrocławia którzy wykupili większą część tego obszaru masowo wycinali ojcowskie lasy. Rozkopywano również pobliskie jaskinie w celu uzyskania nawozu, niszcząc jednocześnie cenny materiał archeologiczny. Odłamywano także nacieki.
Na szczęście ludzie świadomi tutejszych szczególnych walorów naturalnych w porę zareagowali i zaczęli systematycznie odkupywać ziemie od dotychczasowych właścicieli. Był to pierwszy krok, aby chronić ojcowskie bogactwa przyrodnicze, jednakże formalnie zaczęto to robić dopiero po II Wojnie Światowej. W styczniu 1956 roku powstał tutaj Ojcowski Park Narodowy. W grudniu 1991 roku, na jego terenie założono pierwszy wśród parków narodowych Ośrodek Edukacyjny. Miał on na celu przede wszystkim uświadomienie zarówno turystom, jak i lokalnym mieszkańcom wartości tutejszej przyrody oraz promowanie wizerunku parku.
Wśród zabytków kultury materialnej Ojcowskiego P. N. wyróżniamy przede wszystkim ruiny zamku kazimierzowskiego w Ojcowie oraz gotycko-renesansowy zamek w Pieskowej Skale. Z uwagi na swoje położenie na stromej skale, opływanej przez Prądnik, zamek ten był niemożliwy do zdobycia. Poniżej zamku, z dna doliny wznosi się najpopularniejsza ojcowska skałka – Maczuga Herkulesa, z którą związanych jest mnóstwo legend. Do innych ważnych zabytków należy drewniana, „zawieszona” nad potokiem Kaplica „Na Wodzie” w Ojcowie. Dawniej były tu łazienki zdrojowe, które przerobiono na obiekt sakralny. Kaplica mieści przepiękne, zabytkowe wyposażenie. Godne uwagi są także: zespół zabytkowych budynków przemysłowych Młyn Boronia oraz tartak, a także manierystyczny zespół architektoniczno – rzeźbiarski: kościół i pustelnia bł. Salomei. Obiekty te znajdują się w Grodzisku.
Do najcenniejszych przedstawicieli ojcowskiej flory należy brzoza ojcowska, uważana przez wiele lat za endemit. W parku szczególną ochroną objęto ekosystemy nieleśne, obejmujące łąki w dnach dolin , murawy naskalne i kserotermiczne oraz zbiorowiska ziołoroślowe. W szacie roślinnej okolic Ojcowa wyróżnia się wiele gatunków reliktowych. Wśród zwierząt Ojcowskiego P. N. najbardziej znany jest nietoperz – symbol parku. Wyróżniamy tutaj 15 gatunków, które w porze jesiennej przylatują do jaskiń i przyczepione do sklepień zapadają w zimowy sen. Tutejsze groty upodobał sobie również najbardziej jadowity pająk w Polsce – meta menardi.
Czy wiesz, że przed I Wojną Światową na terenie Ojcowskiego P. N. prowadzono intensywną gospodarkę rabunkową, a tutejsza przyroda była poważnie zagrożona zagładą? Kupcy z Wrocławia którzy wykupili większą część tego obszaru masowo wycinali ojcowskie lasy. Rozkopywano również pobliskie jaskinie w celu uzyskania nawozu, niszcząc jednocześnie cenny materiał archeologiczny. Odłamywano także nacieki.
Na szczęście ludzie świadomi tutejszych szczególnych walorów naturalnych w porę zareagowali i zaczęli systematycznie odkupywać ziemie od dotychczasowych właścicieli. Był to pierwszy krok, aby chronić ojcowskie bogactwa przyrodnicze, jednakże formalnie zaczęto to robić dopiero po II Wojnie Światowej. W styczniu 1956 roku powstał tutaj Ojcowski Park Narodowy. W grudniu 1991 roku, na jego terenie założono pierwszy wśród parków narodowych Ośrodek Edukacyjny. Miał on na celu przede wszystkim uświadomienie zarówno turystom, jak i lokalnym mieszkańcom wartości tutejszej przyrody oraz promowanie wizerunku parku.
Wśród zabytków kultury materialnej Ojcowskiego P. N. wyróżniamy przede wszystkim ruiny zamku kazimierzowskiego w Ojcowie oraz gotycko-renesansowy zamek w Pieskowej Skale. Z uwagi na swoje położenie na stromej skale, opływanej przez Prądnik, zamek ten był niemożliwy do zdobycia. Poniżej zamku, z dna doliny wznosi się najpopularniejsza ojcowska skałka – Maczuga Herkulesa, z którą związanych jest mnóstwo legend. Do innych ważnych zabytków należy drewniana, „zawieszona” nad potokiem Kaplica „Na Wodzie” w Ojcowie. Dawniej były tu łazienki zdrojowe, które przerobiono na obiekt sakralny. Kaplica mieści przepiękne, zabytkowe wyposażenie. Godne uwagi są także: zespół zabytkowych budynków przemysłowych Młyn Boronia oraz tartak, a także manierystyczny zespół architektoniczno – rzeźbiarski: kościół i pustelnia bł. Salomei. Obiekty te znajdują się w Grodzisku.
Jaskinia Łokietka, zwana też Królewską lub Czajowską znajduje się na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, w Ojcowskim Parku Narodowym. Wejście do niej znajduje się w północno-zachodnim zboczu Chełmowej Góry, w dolinie Sąspowskiej. Jadąc autem należy dojechać do miejscowości Czajowice. Piechurzy dotrzeć mogą albo czarnym, krótszym szlakiem turystycznym z Ojcowa, z doliny Prądnika, albo trudniejszym i ciekawszym niebieskim oglądając po drodze Bramę Krakowską i Wąwóz Ciasne Skałki.
Budowa jaskini
Jaskinia Łokietka znajduje się na obszarze Jury - największego w Polsce obszaru zbudowanego ze skał węglanowych. Jest to jaskinia krasowa, powstała w wapieniach górnej jury o miąższości ok. 200 metrów. Przez miliony lat liczne potoki rozcinały Wyżynę Krakowsko-Częstochowską żłobiąc duże doliny oraz podziemne jaskinie. Długość wszystkich korytarzy Jaskini Łokietka wynosi ok. 320 metrów a głębokość 7 metrów. We wnętrzu utrzymuje się stała temperatura 7-8°C. Szata naciekowa jaskini jest bardo uboga. Zniszczone nie zostały tylko nieliczne nacieki, znajdujące się w trudno dostępnych miejscach.
Zwiedzanie
Jaskinia Łokietka odwiedzana jest przez turystów już od XVIII wieku. Już w XIX wieku po jaskini oprowadzał przewodnik oświetlając drogę kagankiem. Dawniej jednak bardziej popularna była położona nieopodal Jaskinia Ciemna. Wśród pierwszych zwiedzających znalazł się Stanisław August Poniatowski, który w 1787 roku oglądał obie jaskinie. Jaskinia Łokietka uznana została za zabytek w 1924 roku.
Dzisiaj jednak to właśnie Jaskinia Łokietka jest jedną z większych atrakcji w Ojcowskim Parku Narodowym. Turyści zwiedzają ją w grupach wraz z przewodnikiem. W 1987 roku zamontowano wewnątrz oświetlenie elektryczne. Specjalnie dla turystów wybudowano też drewniane schody. Co roku miejsce to odwiedza ok. 120 tysięcy osób.
Wejście do jaskini prowadzi wąską szczeliną. Po przejściu Korytarzem Głównym zwiedzający docierają do obszernej i wysokiej Sali Rycerskiej, skąd trasa turystyczna wiedzie do Kuchni, niewielkiej sali tak blisko powierzchni, że w jej stropie widać korzenie drzew. Znajduje się w niej niewielka wnęka zwana Kominkiem. Idąc dalej zwiedzający docierają do Sypialni (największej sali w całej jaskini). Stąd przewodnik prowadzi zwiedzających przez Salę Rycerką z powrotem do wyjścia. Stalagmity i stalaktyty są nieliczne. Na stropie jaskini zaobserwować można niewielkie rurki stalaktytowe, Na uwagę zasługuje naciek przypominający kształtem orła, który znajduje się w Sypialni.
Pomimo, że jaskinia jest uboga w szatę naciekową podczas jej zwiedzania zaobserwować można liczne owalne zagłębienia – kotły wirowe, powstałe gdy korytarzem płynęła woda. Na stropie zachowały się nieliczne stalaktytu rurkowe. Dno jaskini urozmaicają pojedyncze głazy pokryte polewą naciekową. Na ścianach dostrzec można nieliczne fantazyjne makarony, żebra i cienkie draperie.
Przemierzając trasę warto zwrócić uwagę na okopcone ściany – pamiątkę po pochodniach niesionych przez pierwszych zwiedzających. Jaskinia ta dawniej nazywana była Jaskinią Królewską. Źródłosłów tej nazwy jest ściśle związany z legendą tego miejsca sięgającą czasów średniowiecza. Podania mówią, że ok. 1300 roku przyszły król Polski Władysław Łokietek znalazł tu schronienie podczas ucieczki z Krakowa przed wojskiem czeskiego króla Wacława II. Podobno zamieszkiwał tu aż sześć tygodni. Pogoń zmyliła ogromna pajęczyna, którą pająk osnuł wejście do jaskini. Dziś odwiedzający to miejsce wchodząc do jaskini przechodzą przez bramę przypominającą taką właśnie sieć. Z legendą ściśle związane są także nazwy sal w jaskini. Łokietek sypiał w sali zwanej dziś Sypialnią, a w Kuchni spożywał posiłki przynoszone mu przez okolicznych mieszkańców i podawane pionowym korytarzem. Przygotowywał je sobie w Kominku. Do dziś jednak nie udało się ustalić, czy przebywał tu on w rzeczywistości.
W latach 1798 i 1805 jaskinię odwiedził dwukrotnie Stanisław Staszic. We swoich wspomnieniach z podróży wspomina z kolei, że w jaskini tej ukrywał się król Bolesław Śmiały po zabójstwie biskupa Stanisława Szczepanowskiego. Z całą pewnością jednak na pewno jaskinia była bezpiecznym schronem podczas pierwszej wojny światowej dla pobliskich mieszkańców.
Podczas badań prowadzonych w XIX wieku znaleziono liczne kości niedźwiedzia jaskiniowego. Położenie jaskini uważa się za mało dogodne dla siedzib człowieka w minionych epokach. Pomimo tego znaleziono tu narzędzia pramieszkańców, członków kultury jerzmanowickiej.
Zwiedzanie
Jaskinia Łokietka odwiedzana jest przez turystów już od XVIII wieku. Już w XIX wieku po jaskini oprowadzał przewodnik oświetlając drogę kagankiem. Dawniej jednak bardziej popularna była położona nieopodal Jaskinia Ciemna. Wśród pierwszych zwiedzających znalazł się Stanisław August Poniatowski, który w 1787 roku oglądał obie jaskinie. Jaskinia Łokietka uznana została za zabytek w 1924 roku.
Dzisiaj jednak to właśnie Jaskinia Łokietka jest jedną z większych atrakcji w Ojcowskim Parku Narodowym. Turyści zwiedzają ją w grupach wraz z przewodnikiem. W 1987 roku zamontowano wewnątrz oświetlenie elektryczne. Specjalnie dla turystów wybudowano też drewniane schody. Co roku miejsce to odwiedza ok. 120 tysięcy osób.
Wejście do jaskini prowadzi wąską szczeliną. Po przejściu Korytarzem Głównym zwiedzający docierają do obszernej i wysokiej Sali Rycerskiej, skąd trasa turystyczna wiedzie do Kuchni, niewielkiej sali tak blisko powierzchni, że w jej stropie widać korzenie drzew. Znajduje się w niej niewielka wnęka zwana Kominkiem. Idąc dalej zwiedzający docierają do Sypialni (największej sali w całej jaskini). Stąd przewodnik prowadzi zwiedzających przez Salę Rycerką z powrotem do wyjścia. Stalagmity i stalaktyty są nieliczne. Na stropie jaskini zaobserwować można niewielkie rurki stalaktytowe, Na uwagę zasługuje naciek przypominający kształtem orła, który znajduje się w Sypialni.
Pomimo, że jaskinia jest uboga w szatę naciekową podczas jej zwiedzania zaobserwować można liczne owalne zagłębienia – kotły wirowe, powstałe gdy korytarzem płynęła woda. Na stropie zachowały się nieliczne stalaktytu rurkowe. Dno jaskini urozmaicają pojedyncze głazy pokryte polewą naciekową. Na ścianach dostrzec można nieliczne fantazyjne makarony, żebra i cienkie draperie.
Przemierzając trasę warto zwrócić uwagę na okopcone ściany – pamiątkę po pochodniach niesionych przez pierwszych zwiedzających. Jaskinia ta dawniej nazywana była Jaskinią Królewską. Źródłosłów tej nazwy jest ściśle związany z legendą tego miejsca sięgającą czasów średniowiecza. Podania mówią, że ok. 1300 roku przyszły król Polski Władysław Łokietek znalazł tu schronienie podczas ucieczki z Krakowa przed wojskiem czeskiego króla Wacława II. Podobno zamieszkiwał tu aż sześć tygodni. Pogoń zmyliła ogromna pajęczyna, którą pająk osnuł wejście do jaskini. Dziś odwiedzający to miejsce wchodząc do jaskini przechodzą przez bramę przypominającą taką właśnie sieć. Z legendą ściśle związane są także nazwy sal w jaskini. Łokietek sypiał w sali zwanej dziś Sypialnią, a w Kuchni spożywał posiłki przynoszone mu przez okolicznych mieszkańców i podawane pionowym korytarzem. Przygotowywał je sobie w Kominku. Do dziś jednak nie udało się ustalić, czy przebywał tu on w rzeczywistości.
W latach 1798 i 1805 jaskinię odwiedził dwukrotnie Stanisław Staszic. We swoich wspomnieniach z podróży wspomina z kolei, że w jaskini tej ukrywał się król Bolesław Śmiały po zabójstwie biskupa Stanisława Szczepanowskiego. Z całą pewnością jednak na pewno jaskinia była bezpiecznym schronem podczas pierwszej wojny światowej dla pobliskich mieszkańców.
Podczas badań prowadzonych w XIX wieku znaleziono liczne kości niedźwiedzia jaskiniowego. Położenie jaskini uważa się za mało dogodne dla siedzib człowieka w minionych epokach. Pomimo tego znaleziono tu narzędzia pramieszkańców, członków kultury jerzmanowickiej.
Jaskinie Wierzchowska położona jest na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, w górnym odcinku Doliny Kluczwody, w masywie skalnym Berdo. Nieopodal jej wejścia znajduje się wieś Wierzchowie położona w powiecie krakowskim. Jaskinia Wierzchowska jest od 1966 roku pomnikiem przyrody nieożywionej. Znajduje się na terenie Jurajskiego Parku Krajobrazowego „Dolinki Podkrakowskie”. Do Jaskini Wierzchowskiej prowadzi czarny szlar turystyczny z Modlnicy, który wiedzie przez cała Dolinę Kluczwody.
Budowa Jaskini
Jaskinia Wierzchowska jest jaskinia krasową, powstałą w wapieniach górnej jury. Jest długa na około 975 m i głęboka na 25 m. Jest to największa jaskinia na obszarze polskiej Jury. Posiada trzy otwory wejściowe a liczne komory i meandrujące korytarze tworzą prawdziwy labirynt. Wewnątrz jaskini utrzymuje się stała temperatura 7,5˚C oraz bardzo wysoka wilgotność, ponad 90%.
Niektóre z sal w jaskini osiągają duże rozmiary. Hala Wielka Dolna jest jedna z największych komór na Jurze. Niewiele wielkością ustępuje jej Sala Tronowa. W sumie w jaskini do tej pory poznano dziesięć wielkich komór oraz kilka rozległych korytarzy. Część przesmyków jest zbyt kręta i wąska by móc je udostępnić wszystkim turystom i jest osiągalna tylko dla speleologów. W 1997 roku nad jednym z wejść do jaskini miał miejsce największy na Jurze w XX wieku obryw skalny.
Jaskinia cechuje się ładną chociaż nieliczną szatą naciekową. W większości została ona zdewastowana podczas niekontrolowanego zwiedzania podczas minionego stulecia. Najciekawsze nacieki znajdują się w miejscach trudnodostępnych oraz odkrytych stosunkowo niedawno. Wśród nich są draperie i makarony. Szczególnie atrakcyjne formy noszą nazwy: Róża, Jaszczurka, czy Kropielnica, która często wypełniona jest wodą. Ściany i strop jaskini zdobią różnej wielkości kotły wirowe wymyte przed milionami lat przez wodę.
Zwiedzanie
Jaskinia Wierzchowska zyskała popularność w XIX wieku, kiedy zaczęli ja licznie odwiedzać kuracjusze przebywający w pobliskim Ojcowie. To jedna z pierwszych jaskiń w Europie, którą przystosowano do zwiedzania przez turystów. Wejścia do jaskini zabezpieczono palisadą, zamontowano pierwsze oświetlenie oraz zapewniono wyszkolonych przewodników.
Po wybuchu II wojny światowej w jaskini schronienie znalazło kilkaset osób. Aż do roku 1967 wejścia do jaskini były niezabezpieczone a tym samym wizyty turystów niekontrolowane co doprowadziło do znacznego zniszczenia wnętrza jaskini. Od 1971 roku Jaskinia Wierzchowska jest fachowo przygotowana do odwiedzin przez liczne grupy turystyczne.
Długość dzisiejszej trasy turystycznej to ok. 370 metrów, które turyści pokonują w ciągu niecałej godziny wraz z przewodnikiem. Jest to najdłuższa trasa turystyczna prowadząca przez jaskinię ze wszystkich jaskiń w Polsce. Trasa jest bezpieczna oraz dobrze oświetlona elektrycznie.
Sale i korytarze w Jaskini Wierzchowskiej mają wymyślne nazwy: Przesmyk Długi, Sala z Kotłami, Hotelik, Sala Tronowa, Sala Człowieka Pierwotnego, Jamy Niedźwiedzie, czy Jama Hieny. Każde miejsce w jaskini jest niepowtarzalne. Nazwa Niedźwiedzie Jamy związana jest z wygładami na ścianach jaskini – w tym miejscu skały zostały wytarte przez niedźwiedzie. Półka zwana Hotelikiem była dla grotołazów miejscem noclegu. Zwiedzając jaskinię odnaleźć można w Czapkach podpisy turystów, którym towarzyszą daty nawet z początku XX wieku.
Prowadzone już w XIX wieku badania naukowe dowiodły, że w okresie neolitu, czyli 7 tysięcy lat temu zamieszkiwali tu ludzie. O osadnictwie świadczą liczne znaleziska: ślady dawnych ognisk, resztki naczyń oraz prehistoryczne narzędzia. Odkryto również kości niedźwiedzi i reniferów jaskiniowych, hieny oraz innych zwierząt epoki lodowcowej.
Jaskinię zamieszkuje pięć gatunków nietoperzy i pająki. Niektórych turystów zachwycają one, ale innych porządnie potrafią wystraszyć. Dodatkową atrakcją dla turystów jest specjalna wystawa. Prezentowane są na niej narzędzia z epoki kamienia oraz kości dawnych zwierząt zamieszkujących w jaskini. Przemierzając kolejne korytarze turyści oglądają gipsowe makiety plejstoceńskich zwierząt a także ludzi pierwotnych. Największe wrażenie, szczególnie na najmłodszych turystach może wywrzeć spotkanie z prawdziwym jaskiniowcem, Dziadkiem Neolitosem. Prehistoryczny mieszkaniec groty opowiada odwiedzającym jak przed tysiącami lat wyglądało życie zamieszkujących tu ludzi.
Jaskinia Wierzchowska jest jaskinia krasową, powstałą w wapieniach górnej jury. Jest długa na około 975 m i głęboka na 25 m. Jest to największa jaskinia na obszarze polskiej Jury. Posiada trzy otwory wejściowe a liczne komory i meandrujące korytarze tworzą prawdziwy labirynt. Wewnątrz jaskini utrzymuje się stała temperatura 7,5˚C oraz bardzo wysoka wilgotność, ponad 90%.
Niektóre z sal w jaskini osiągają duże rozmiary. Hala Wielka Dolna jest jedna z największych komór na Jurze. Niewiele wielkością ustępuje jej Sala Tronowa. W sumie w jaskini do tej pory poznano dziesięć wielkich komór oraz kilka rozległych korytarzy. Część przesmyków jest zbyt kręta i wąska by móc je udostępnić wszystkim turystom i jest osiągalna tylko dla speleologów. W 1997 roku nad jednym z wejść do jaskini miał miejsce największy na Jurze w XX wieku obryw skalny.
Jaskinia cechuje się ładną chociaż nieliczną szatą naciekową. W większości została ona zdewastowana podczas niekontrolowanego zwiedzania podczas minionego stulecia. Najciekawsze nacieki znajdują się w miejscach trudnodostępnych oraz odkrytych stosunkowo niedawno. Wśród nich są draperie i makarony. Szczególnie atrakcyjne formy noszą nazwy: Róża, Jaszczurka, czy Kropielnica, która często wypełniona jest wodą. Ściany i strop jaskini zdobią różnej wielkości kotły wirowe wymyte przed milionami lat przez wodę.
Zwiedzanie
Jaskinia Wierzchowska zyskała popularność w XIX wieku, kiedy zaczęli ja licznie odwiedzać kuracjusze przebywający w pobliskim Ojcowie. To jedna z pierwszych jaskiń w Europie, którą przystosowano do zwiedzania przez turystów. Wejścia do jaskini zabezpieczono palisadą, zamontowano pierwsze oświetlenie oraz zapewniono wyszkolonych przewodników.
Po wybuchu II wojny światowej w jaskini schronienie znalazło kilkaset osób. Aż do roku 1967 wejścia do jaskini były niezabezpieczone a tym samym wizyty turystów niekontrolowane co doprowadziło do znacznego zniszczenia wnętrza jaskini. Od 1971 roku Jaskinia Wierzchowska jest fachowo przygotowana do odwiedzin przez liczne grupy turystyczne.
Długość dzisiejszej trasy turystycznej to ok. 370 metrów, które turyści pokonują w ciągu niecałej godziny wraz z przewodnikiem. Jest to najdłuższa trasa turystyczna prowadząca przez jaskinię ze wszystkich jaskiń w Polsce. Trasa jest bezpieczna oraz dobrze oświetlona elektrycznie.
Prowadzone już w XIX wieku badania naukowe dowiodły, że w okresie neolitu, czyli 7 tysięcy lat temu zamieszkiwali tu ludzie. O osadnictwie świadczą liczne znaleziska: ślady dawnych ognisk, resztki naczyń oraz prehistoryczne narzędzia. Odkryto również kości niedźwiedzi i reniferów jaskiniowych, hieny oraz innych zwierząt epoki lodowcowej.
Jaskinię zamieszkuje pięć gatunków nietoperzy i pająki. Niektórych turystów zachwycają one, ale innych porządnie potrafią wystraszyć. Dodatkową atrakcją dla turystów jest specjalna wystawa. Prezentowane są na niej narzędzia z epoki kamienia oraz kości dawnych zwierząt zamieszkujących w jaskini. Przemierzając kolejne korytarze turyści oglądają gipsowe makiety plejstoceńskich zwierząt a także ludzi pierwotnych. Największe wrażenie, szczególnie na najmłodszych turystach może wywrzeć spotkanie z prawdziwym jaskiniowcem, Dziadkiem Neolitosem. Prehistoryczny mieszkaniec groty opowiada odwiedzającym jak przed tysiącami lat wyglądało życie zamieszkujących tu ludzi.